telefon17 maja w naszym kalendarzu znalazł się nietypowy dzień. Był to „Dzień Telefonu Zaufania”. Chciałabym  dzisiaj Wam opowiedzieć, co to takiego jest. Nim zaczniemy zajrzyjcie razem z Rodzicami do kalendarza. Sprawdźcie ile dni ma miesiąc maj, którym w kolejności jest miesiącem w roku?

Dzień Telefonu Zaufania co to właściwie znaczy? Słyszeliście kiedyś taką nazwę? Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111jest dla dzieci i młodych osób miejscem, w którym mogą rozmawiać o sprawach dla nich ważnych, o kłopotach czy trudnych sytuacjach i razem z konsultantami, czyli osobami po drugiej stronie telefonu szukać rozwiązań najtrudniejszych problemów. To miejsce w którym pracują różni specjaliści, którzy chętnie wam pomagają. Telefon zaufania „rozpoczął„ swoją pracę w 2008 roku. Czasem może nam się wydawać, że jesteśmy sami z tym wszystkim, co się dzieje, ale tak nie jest. Właśnie pod numerem 116 111 możecie znaleźć osobę, która chętnie z Wami porozmawia.

A teraz czas na pierwszą zabawę. Nazwiemy ją:

„Halo, halo..”- czyli … jak zachować się w rozmowie?

 

Możecie zrobić sobie własny telefon (2 kubeczki po jogurcie, przebijamy w nich denka –poproście rodziców, przeciągamy sznurek przez dziurkę w obu kubeczkach – wewnątrz kubka wiążemy supeł, naciągamy sznurek i możemy rozmawiać – jedno dziecko przykłada kubek do ucha, drugie do ust i mówi) albo po prostu udawać, trzymając klocek przy uchu, że rozmawiacie.

Zastanówcie się teraz, co chcecie powiedzieć przez telefon, o czym poinformować lub o co zapytać osobę, po drugiej stronie telefonu. Pamiętajcie, że osoba, która z Wami rozmawia, nie widzi Was i tego, co czujecie …informujemy o swoich uczuciach, bo ich nie widać – np. strachu o zdrowie mamy czy taty.

Zróbcie sobie „scenki telefoniczne”.

I zabawa druga:

„Mój bohater”

Powiedzcie proszę, czy Wiecie do kogo możecie się zwrócić, jeśli macie jakiś problem, czujecie się źle, jest Wam smutno lub pokłóciliście się z Waszym rodzeństwem lub koleżanką? Jak myślicie kto Wam może wtedy pomóc?

Oczywiście! Macie rację, że to wasi rodzice, babcia lub ciocia... Oprócz, tych ważnych osób ktoś jeszcze dba o to, by prawa wszystkich dzieci były przestrzegane?

Jest to Konwencja o Prawach Dziecka  To trudne słowo to dokument, międzynarodowa umowa opisująca Wasze prawa.

Poproście Rodziców o przeczytanie wiersza M. Brykczyńskiego” Prawa Dziecka”, który Wam opowie czym są te prawa.

„Niech się wreszcie każdy dowie

I rozpowie w świecie całym,

Że dziecko to także człowiek,

Tyle, że jeszcze mały.

Dlatego ludzie uczeni,

Którym za to należą się brawa,

Chcąc wielu dzieci los odmienić,

Stworzyli dla nich mądre prawa.

Więc je na co dzień i od święta

Spróbujcie dobrze zapamiętać:

- Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,

a szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.

- Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi,

i mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić

- Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić wyzywać,

i każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.

- Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,

nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.

- Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,

mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.

- Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,

a gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.

Tak się tu w wiersze poukładały, Prawa dla dzieci na całym świecie, Byście w potrzebie z nich korzystały Najlepiej jak umiecie.”

I już całkiem na koniec …

Prawem każdego dziecka jest „prawo do zabawy”, dlatego zapraszam Was teraz do zabawy plastycznej